Podsumowanie kampanii cukrowniczej 2018/2019

 

Kampania cukrownicza 2018/2019 rozpoczęła się 25 sierpnia 2018 r. w cukrowni Glinojeck, należącej do Pfeifer & Langen Polska S.A. Zakończenie miało miejsce 18 stycznia 2019 roku, a dokonała go cukrownia w Gostyniu, także należąca do wyżej wspomnianego koncernu. Średni czas trwania kampanii u wszystkich czterech producentów wyniósł ponad 117 dni, co jest wynikiem mniejszym od zeszłorocznego o 11 dni. Plony w omawianej kampanii wyniosły średnio 59,69 tony z hektara. Jest to wynik znacząco słabszy w porównaniu do ostatnich trzech lat, kiedy oscylowały one między 66 a 68 tony z hektara.

W zakończonej niedawno kampanii producenci cukru podpisali umowy na uprawę i dostawę buraków cukrowych z 32.989 rolnikami, od których zakupili 14.301.812,59 ton buraków. Pomimo mniejszego skupu buraków cukrowych, w tym roku obszar upraw był wyższy niż rok wcześniej o 7140 ha i wyniósł 239.441,53 ha. Na szczególną uwagę zasługuje także z roku na rok zwiększająca się średnia powierzchnia upraw buraka cukrowego, która w tym roku wyniosła 7,75 ha.

Wyniki kampanii cukrowniczej 2018/2019 w Polsce:

Skup buraków (t)

14 301 812,59

Przerób buraków (t)

14 301 812,59

Plon buraków (t/ha)

59,69

Obszar uprawy (ha)

239 441,53

Liczba plantatorów

32 989

Średnia wielkość uprawy (ha)

7,75

Produkcja cukru (t)

2 191 345,88

Polaryzacja (%)

17,75

Wydatek cukru (%)

15,57

Biologiczny plon cukru (t/ha)

10,59

Rzeczywisty plon cukru (t/ha)

9,29

Rozpoczęcie kampanii (data + cukrownia)

25.08.18 Glinojeck

Zakończenie kampanii (data + cukrownia)

18.01.19 Gostyń

Średnia długość kampanii (dni)

117,35

Średni dobowy przerób buraków (t/dobę)

31 561,27

Śr. dobowy przerób bur. na 1 cukrownię (t/dobę)

6 820,79

Liczba cukrowni aktywnych

18

Rozpoczęcie siewów rozpoczęło się, w zależności od regionu kraju, w marcu lub kwietniu. W miarę wysoka temperatura w kwietniu oraz zapas wilgoci dzięki opadom, które wystąpiły na przełomie marca i kwietnia przyczyniły się do wyrównanych i szybkich wschodów. Dość intensywne opady deszczu występujące w drugiej połowie kwietnia na północy kraju powodowały lokalnie zaskorupianie się gleby spowalniając i utrudniając wschody buraków.

W kolejnych miesiącach utrzymywały się dobre warunki wegetacji roślin co umożliwiło uzyskanie średniej końcowej obsady roślin. Kwiecień, ale również i maj były bardzo ciepłe, wyraźnie powyżej średnich wieloletnich. W początkowym okresie wegetacji opady były zróżnicowane lokalnie. Na początku lipca wystąpiły znaczące opady we wszystkich rejonach. Później sytuacja się zmieniła. Na wschodzie kraju opady były wystarczające, natomiast na zachodzie było sucho, słonecznie i gorąco.

Wzrost buraków w początkowej fazie był intensywny ze względu na sprzyjające warunki atmosferyczne. Począwszy od miesięcy letnich przyrost masy korzeni został zahamowany przez suszę glebową. Od sierpnia lub września producenci odnotowywali natomiast znaczny wzrost zawartości cukru biologicznego w burakach.

Wykopki korzeni rozpoczęto, w zależności od regionu i producenta, w sierpniu lub wrześniu, w warunkach znacznego przesuszenia gleby, co utrudniało pracę kombajnów. Warunki takie utrzymywały się aż do przełomu października i listopada. Do połowy listopada było nadal ciepło. Znaczny spadek temperatury, szczególnie na wschodzie Polski, nastąpił na przełomie listopada i grudnia. Do końca zbiorów temperatura wahała się w okolicach 0˚C. Było pochmurnie, występowały częste, ale niewielkie opady deszczu lub śniegu.

Główną przyczyną przesiewów była wyjątkowo intensywna gradacja szarka komośnika. Wysoka temperatura i brak opadów powodowały nasilenie występowania tego szkodnika, głównie na wschodzie i południu kraju. Kolejną przyczyną przesiewów były gradobicia i ulewy.

W omawianej kampanii cukrowniczej stosowano głównie herbicydy oraz fungicydy, w szczególności do zwalczania chwościka. W związku z pojawieniem się szarka w rejonach wschodnich i południowych, interwencyjnie stosowano większą ilość preparatów insektycydowych. Mniejszy lub większy niedobór wody w całym początkowym okresie wegetacji spowodował u niektórych producentów, że herbicydy doglebowe nie były do końca skuteczne.

Produkcja cukru w kampanii 2018/2019 wyniosła 2.191.345,88 ton, co jest wynikiem gorszym od wcześniej prognozowanego. Warto przypomnieć, że przy konsumpcji krajowej wynoszącej około 1,6 mln ton, polscy producenci cukru nadal dysponują dużą nadwyżką, która powinna zostać sprzedana na rynkach zagranicznych. Biorąc pod uwagę wysoką produkcję w innych krajach Unii Europejskiej oraz ceny cukru na rekordowo niskim poziomie, przewiduje się trudne i wymagające czasy dla branży cukrowej.